Na początku był chaos. Chryste, znaczy cierpliwości. Bo cierpliwość i opanowanie emocji jest chyba cechą mocno porządaną przy budowie domu. Panowie od wylewek ogarnęli się w kilka godzin, podobnie jak panowie od wentylacji, którzy przygotowali całe orurowanie. Teraz mam problem z ekipą która przyjedzie skończyć resztę. Ekipa od wylewek sugeruje aby dać 2 tygodnie zanim ktoś tam wejdzie na ostro. Nie ma problemu z wejściem po 3-4 dniach aby coś skontrolować , na przykład wprowadzić kable od rolet. No ale co innego wejść aby kręcić sufity. Może czasu wystarczy im tylko na elewację i rolety i tego bym się trzymał. Na sufity mogą przyjechać ekstra, na przykład w ramach rekompensaty za kłamstwa. Pojechałem do Staszowa aby zamówić 2 dachówki z wentylacją, chcę je wykorzystac do przejścia przez dach dla kabli od fotowoltaiki. Podczas rozmowy pan powiedział że mają jakiś mały dług w firmie która zamawiała dachówki i tłumaczenie pana było takie, że ja im kurwa nie zapłaciłem, no to w najbliższym czasie porozmawiam sobie z panem który to powiedział. Teraz kombinuję jak umieścić antenęod internetu aby jej nie było widać, ale chyba będzie się musiała pojawić na elewacji, bo sygnał telefonu jest mocno tłumiony przez dachówki i płytę.
__________________
BMW Club Praha 001
1.Nigdy nie polemizuj z idiotą. Sprowadzi cię do swojego poziomu a później pokona doświadczeniem.
2.Czasami lepiej milczeć i sprawić wrażenie idioty, niż się odezwać i rozwiać wszelkie wątpliwości.
Ostatnio edytowane przez consigliero : 23.02.2020 o 11:58
|