Cytat:
Napisał Rychu72
Kiedyś wrzucałeś plany wyjazdu w PDFie. Trzymaliście się go, czy jakieś weszły inne opcje?
|
Poszukam - trochę zmian było.
Przy wynajęciu motka bo widzę że będziesz jechał z plecakiem (nie wiem czy z bagażami) sprawdź porządnie koła (obręcze, szprychy) i tylne amory.
Tak jak opisywałem ja miałem przygodę że tylni błotnik dobijał do koła i pękały szprychy, w gruncie rzeczy pod koniec trzeba było kombinować całe koło. stało się to co prawda pod koniec wyprawy ale mogło dużo wcześniej. Weź sobie z kraju łatki do opon - miejsca nie zajmują prawie wcale a mogą się przydać.
Jak pisałem wygodna opcją jest wzięcie ciuchów, kasków które można potem przekazać miejscowym jeśli planuje się pozostanie w Indiach i pozwiedzanie czegoś jeszcze.
No i jeszcze drobna uwaga odnośnie pociągu - my jechaliśmy n trasie Delhi - Jaipur i mieliśmy przedział z kuszetkami - czasami la wrażliwych może być to uciążliwe bo ludzie śpią w łączeniach wagonów, toalety no wiadomo. Na dłuższą metę może być męcząca podróż. Hindusi trochę są takimi brudaskami i śmiecą strasznie. Mi to aż tak nie przeszkadza ale są ludzie wrażliwi i mogą od razu się zniechęcić jak się pierwszy raz z tym zetkną. Są jeszcze takie wagony lux ale to ogranicza kontakt z miejscowymi.