Możesz sobie przemknąć Podlasiem na Litwę, tam palnąć TETem a jak dobija do Łotwy to pociągnąć wzdłuż granicy a potem wybrzeżem do Kłajpedy, na Mierzeję Kurońską i przez Nidę do Kailiningradu. Wzdłuż granicy z Łotwą po stronie Litewskiej masz sporo fajnych, szybkich szutrów. Jest gdzie się pokręcić z tym, że raczej na ciężkim.
|