Cytat:
Napisał Emek
Jest na to rada. Kupić stare a nie onanizować się nowym. Jak się jeździ na zadupia gdzie kluczem jest ewentualna naprawa w terenie to czy to CRF1000 czy 1100 są tak samo słabe. Ilość czujników powala i wiadomo że w krzaczory w Pamiry czy inne Afryki
|
a ja tam nie wiem.
Akurat wtrysk w NAT to niższe ryzyko, niż gaźnik.
czujniki? a jakie, od ABS? sonda lambda? jakiś przepływomierz? bez tego motor pojedzie chyba.
z pierdolniętą membraną gaźnika niekoniecznie, i nie ma opcji, żeby to naprawić w polu.
Wysłane z mojego SM-G970F przy użyciu Tapatalka