jak Ci się jeździło z DCT? w jakim trybie jeździłeś w bardzo krętym i zróżnicowany wysokościowo krajobrazie? u mnie zazwyczaj wygląda to tak
S1 niewielkie wzniesienia bez ostrych podjazdów
S2 gdy jest już ostro pod górę
ale zazwyczaj i tak przechodzę na manual jak już S1 nie daje rady. (solo z bagażami bez pasażerki)
przy zjazdach S1 z drobnymi ręcznymi korektami.
Tryb D parę razy próbowałem użyć ale w krótkim czasie podnosi mi ciśnienie i chętnie bym to zlikwidował całkowicie (w roczniku 2016 nie pamięta ostatnich ustawień)
Ostatnio edytowane przez mdxmd : 26.12.2019 o 13:57
|