Przelatałem bezproblemowo ok 9tys km na amorku...
Ale nic nie trwa wiecznie. Koniec sierpnia, początek września zauważyłem pierwsze pocenie się przy tym jakby srebrnym nicie z góry.
Niestety postępuje, znaczy coraz mocniej się poci. Teraz, gdy już zakończyłem sezon mam nadzieję na serwis zgodnie z zapewnieniami Pawła