Flisak zagruntuj porządnie jakimś Atlasem czy innym Ceresitem i potem zobaczysz. Daj ze 3 warstwy i każdy beton nabierze mocy. Zawsze na to będziesz mógł kiedyś coś położyć... jak musisz.
Wszelkie ubytki i pęknięcia naprawiam zaprawami do takich napraw i trzyma jak diabli!
Inne rozwiązania są IMO tylko i wyłącznie estetyczne, no i czasem łatwiejsze w zmywaniu. Ja nie zmywam. Odkurzacz quasi-przemysłowy załatwia temat.
|