Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 26.08.2019, 16:26   #49
madafakinges
 
madafakinges's Avatar

Zapłaciłem składkę :)

Zarejestrowany: May 2009
Miasto: Nowy Sącz
Posty: 5,865
Motocykl: crf1000a
Przebieg: 2
madafakinges jest na dystyngowanej drodze
Online: 10 miesiące 2 tygodni 21 godz 29 min 47 s
Domyślnie

Lecimy sobie dalej, droga wspina się a z każdym kolejnym metrem n.p.m. robi się co raz zimniej. Odpalam grzanetki.
IMG_20190816_102146.jpg

IMG_20190816_102151.jpg
Górna granica lasu, przekraczamy 1700m jest 13 stopni.
Widoku piękne... pewno tak, tylko że wjechaliśmy w chmury i poza nimi niewiele widać, za to pojawiaja się zbieracze borówek i wolno pasące się stada koni.
IMG_20190816_102416.jpg
69134155_1302139299950428_3776609372377972736_n.jpg

Droga usłała się luźnymi kamieniami, które chcą nam wyrwać kierownice z rąk.
Po paru kilimetrach przyspieszam, bo mam dość telepania się, trzeba się mocno nagimastykować jadąc szybko klocem po takich kamulcach, cieszę się że mam 250mm skoku zawieszenie i wykorzystuje je w pełni. Przynajmniej nie jest mi zimno bo się pogimnastykuje.
Mgła się zagęszcza, jesteśmy na szczycie. Pojawia się odbice na punkt widokowy, nie ma sensu na niego jechać, bo widoczność to i tak max. 100m pogoda nam nie dopisuje od początku wyjazdu
__________________
Z początku porwał mię śmiech pusty, a potem litość i trwoga.

Ostatnio edytowane przez madafakinges : 26.08.2019 o 16:35
madafakinges jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem