Słuchajcie, uśmiechałem do Pani w okienku i byłem elegancko ubrany. Wyczułem pozytywne wibracje i bezsilność Pani urzędniczki, powiedziała że tryb pilny już nie działa, ale dała mi prywatny numer telefonu i zaprosiła na kolację
Tak w ogóle weszły nowe paszporty biometryczne ze skanem linii papilarnych i chyba sami nie wiedzą w jakim tempie pójdzie ich wyrabianie. Istnieje podobno paszport tymczasowy wydawany w trybie przyspieszonym, ale musiałbym im chyba udowodnić, że zmarła moja albańska rodzina. Zadzwonię za tydzień i spytam jak idzie. Podejrzewam, że nie jesteście elastyczni czasowo, żeby przesunąć datę wyjazdu, gdyby okazało się, że się nie wyrobią do 18.07?