Moja RD04 1992 po przywiezieniu spod Zurychu miała 94kkm i WSZYSTKO jak nowe.
Potem zacząłem liczyć ile facet mógł najeździć przez te lata co ją miał i chyba wyszło, że miała niemal 200koła jednak a moto wyglądało jak dwuletni Vstrom.
To po prostu były porządnie zrobione motocykle. Koleś latał tylko po autobahnie i pucował.
W każdym razie parafrazując klasyka: co Wam powiem to Wam powiem - ładna
p.s. wypełnienia czachy widać na zdjęciach. legitna sztuka jest.