o ochraniaczach, ortezach i podobnych było już trochę. Do puki nie rozwalisz kolana, albo to coś ci kolana nie uratuje to nei docenisz. Zdecydowanie jak cie tylko stac to orteza. Mi już nie raz uratowała kolano i z tego co czytam na forum to nie tylko mi
PS Też obiecywałem sobie sie nie wywracać