Z oponami to chyba jest tak, że dużo zależy od tego jak się jeździ.
Jak się kręci manetką mocno to siłą rzeczy TKC80 zużyją się nawet po 5 tyś km. Dochodzi do tego kwestia kiedy dla kogo kończy się opona. Czy na bieżniku głębokości kilku mm czy na drutach. Jeżdżę LC8 i dla mnie póki co, to najlepsza opona na długie wyjazdy. Tak samo przód i tył.
A może TKC80 słabo nadają się na zabawy wokół komina, gdzie zapewne frajdą jest kręcenie do odcinki i sypanie żwirem