Ja mogę opisać kapkę, ale to było z 10(?) lat temu. Bylem raz w Austrii na budowie, 2 tygodnie. Płacili 9E/h - w sumie to była pierwsza robota w życiu
![Big Grin](images/smilies/biggrin.gif)
. Koleś potrzebował pomocnika na chwile, bo jego normalny pomocnik musiał zjechać do Polski. Miałem ZERO doświadczenia w budowlance, koleś musiał mi pokazać betoniarkę, łopatę i co jak z czym mieszać. Generalnie robota to było mieszanie zaprawy, podawanie pustaków, podawanie zaprawy w kuwecie na rusztowanie. Z tego co wiem murarz któremu pomagalem miał jakoś 15E/h. Oczywiście praca na czarno. 9E/h przy 8h*5dni*4tygodnie = ~1450E. Mieszkalem u rodzinki, więc koszta zerowe.
Ale fakt, jakbym musiał sam z tego wynająć mieszkanie (około 500E w tej mieścinie, 30km od Wiednia) + jedzenie to by wypłata się mocno skurczyła. Ale pracując tam w 2 osoby za minimalną mozna już godnie żyć. Pragnę wspomnieć, że w Austrii KAŻDY dostaje 14 wyplat w roku (6kE za darmo w roku, jak obie osoby pracują za minimalną), a nowe auto z salonu kosztuje 10kE.