Nie kupuj tych tanich. 4k też odpuść, niby to standard teraz ale i tak nikt nie korzysta z tego bo sensu brak, szczególnie jako film z wycieczki na moto. Wyświetlacz tak naprawdę przydaje się tylko do kasowania nieudanych ujęć. Miałem/mam 3 kamery:
- tanie chińskie 4k podobne do tego co pokazałeś - za taką kasę niby ok ale brak jakości niższej niż full HD dyskwalifikował ją. Do tego jakość taka sobie, dużo pikseli ale dużo też zniekształceń
- xiayomi YI ACTION 4K - super jakość, dużo bajerów, dokupiłem baterie dodatkowe i ładowarkę usb do nich. Ogólnie ok ale funkcjonalność na moto słaba. Wszystko przez zwyt cichy "beep" i przycisk włączania mało wygodny. Przez to nie wiedziałem kiedy zaczynam nagrywać. Pilot do niego kupiłem i też się okazał do dupy bo też nie widać czy włącza czy wyłącza nagrywanie a bateria padła po kilku dniach.
- gopro hero, najstarsza moja kamera kupiona w biedronce
https://euronicspl.net/kamery-sporto...opro-hero.html
Najwięcej jej używam przez funkcjonalność. Nagrywam w 720/50, bateria trzyma 2,5-3 h nagrywania, w czasie czuwania nie ciągnie prawie baterii bo nie ma wyświetlacza. Bardzo dobry sprzęt tym bardziej za taką kasę
Jest mała, lekka, prosta i niezniszczalna.