Montana ma lepszą czytelność po prostu. Nie wiem co lepsze czy gorsze i chyba tak bym do tego nie podszedł. Ja się bardzo przyzwyczaiłem do 64. Mam Zumo 590 użyte na 2 wyprawach, które leżakuje a jeżdżę z 64. Pancerny, lekki, gorsza czytelność niż w Zumo czy Montanie ale mi to nie przeszkadza. Po prostu nie widzę powodu wydawać więcej kasy na urządzenie które pokazuje strzałkę
. W zupełności wystarcza do sprawnego poruszania się, mimo małego ekranu. Zabrać w teren z buta też wygodniejszy jest mały ręczniak. W mojej ocenie rozwiązania bardziej uniwersalne. Bateria szybciej zdycha w Montanie. Miałem Montanę w domu i kompletnie mi nie spasowała, ciężka i bekata. Obczaj oba i wybierz co ci bardziej pasuje.