Jeśli zmieniasz bieg z użyciem sprzęgła ale zrobisz na tyle mało sprawnie, że obroty za bardzo spadną... To w silniku motocyklowym który nie ma synchronizatorów po dupie może nie dostanie sprzęgło kłowe ale coś innego.
Bez sprzęgła jeździ się używając nadgarstka jako synchronizatora. To tak jak w grze na fortepianie. Możesz grać w tempie i będzie to brzmieć albo nie i wtedy jakbyś się nie wczuwał i rzucał czupryną to wyjdzie lipa. Umiejętności, feeling.
Możesz se jeździć ze sprzęgłem lub bez. Używając całego zakresu obrotów lub tylko niskich (bo się przecież silnik niszczy). Motor to fun i ma zapierdalać.
No i nie da się inaczej zmieniać biegów trzymając w lewej ręce telefon/fajkę/aparat foto... Więc tego no.
|