do butów crossowych trzeba się przyzwyczaić, jak je pierwszy raz założyłem to nie potrafiłem za bardzo chodzić nie mówiąc o jeździe. Bo to przecież nic nie czuć. Nawet po pierwszych jazdach trochę żałowałem że nie kupiłem ADV tylko crosfajery. Ale po krótkim czasie, wyczułem temat i już tych paciaków turystycznych wogóle nie zakładam. I dłuższe jazdy też uskuteczniałem w tych butach i jest ok.
|