adoado0- dobrze ze założyłeś ten wątek. Naprawdę. Ale myślę, że powinien zostać szybko zamknięty.
Tak tylko na szybko przytoczę anegdotę. Na którymś z tegorocznych krótkich wypadów pożyczyłem koledze dętkę bo ledwo wjechał już złapał kapcia. Smartfonik, szybka lokalizacja najbliższego serwisu motocyklowego, nówka dętka ode mnie i ogień do mechanika. Najpierw na fejsie pojawił sie opis jak to cudownie podgięli mu dźwignie tylnego hampla, że aż się plastikowa osłona tarczy stopiła. A później oddał mi dętkę przez nich montowaną. Łatki w czterech miejscach. Wszystkie od środka -bez grama wątpliwości od łyżek ;D
Ostatnio edytowane przez Prince : 31.08.2018 o 19:22
|