ScorpionRallySTR-Image-3-4-4505479655131.jpg
Po 9 sezonach na zestawie afrykańskim (z małą przerwą na Mt21 z przodu)
naszła mnie wielka potrzeba zmian. Wszyscy polecali K60 Scout więc kupiłem...Pirelli
Póki co przejechałem na w/w zestawie około 5500km więc pozwolę sobie opisać pierwsze wrażenia.
Bieżnik: Koń jaki jest każdy widzi.
1. Suchy asfalt: Tutaj to w zasadzie i na samej feldze będzie się nieźle jechało. Tak czy inaczej w stosunku do zestawu afrykańskiego jest ciszej, pewniej i afryka sama wali się w zakręty, więc w moim przypadku ograniczeniem są nie opony a umiejętności kierownika.
2. Mokry asfalt - czyli mój odwieczny paraliż: Jadąc kilka razy w deszczu, opony ani razu nie dały powodu do strachu. Przy gwałtownej redukcji, tam gdzie Mitas od razu traci przyczepność, Pirelli nawet nie drgnęły. Póki co jestem zachwycony.
3. Szutry, kamienie: Zarówno na albańskich jak i rumuńskich kamienistych i szutrowych drogach i stromych podjazdach nie zauważyłem specjalnej różnicy pomiędzy zestawem afrykańskim a Pirelli STR. Oczywiście przez bardziej okrągły profil, STR mniej trzymają na boki, przez co w szutrze afryka jest trochę mniej stabilna, ale nie jest to różnica powodująca zatrzymanie akcji serca.
4. Sucha trawa: Nawet na dosyć stromym podjeździe opony pracują bardzo sprawnie, dopóki się nie zatrzymamy. Wtedy przy próbie ruszenia, tył się ślizga i ucieka na bok. Mokrej trawy nie doświadczono.
5. Błoto: Paaaanie dej Pan spokój.... Jednak patrząc na te opony, chyba nikt się nie spodziewał cudów.
6. Piasek: Nie wiem, nie znam, nie orientuję się. Jeszcze nie miałem okazji, ale jeśli coś się zmieni to uzupełnię.
Przebiegi: 5500km nie zrobiło większego wrażenia na przodzie, natomiast tył jest mniej więcej w połowie żywota (nooo może zostało my troszkę więcej), czyli chyba wszystko w dopuszczalnych normach.
Reasumując: Według mnie jest to świetny wyprawowy zestaw, który daje duży komfort na asfalcie, a także pozwala bez większych kompleksów wjechać tam gdzie wjeżdża zestaw afrykański...byle nie w błoto
Aha. Mam wrażenie że w okolicach 4500km trochę zaczęły wyć.