Miałem w 1200 gs, kazdy paciak, nawet w terenie doginal mocowanie przy silniku.
Śruba zakorodowała u koleżanki. Wszyscy znajomi z 1200 gs mieli ten sam problem z dolnym mocowaniem.
Kolega z 1200 rt musial je przerabiać bo dolne mocowanie zahaczało o asfalt przy pochylaniu.
We wszystkich przypadkach projekt jest zajebisty i projektant nie uwzględnia zażaleń i propozycji użytkowników.
Jeżeli wyprodukowanie gmola do nowego modelu zajmuje weekend, to najprawdopodobnie bedzie niedopracowany.
|