Zamiast noclegu nad Iskanderkul, polecam pojechać ciut dalej, mijając wille prezydenta, podnieść się kilka kilometrów wyżej, gdzie po minięciu kopalni złota dotrzemy do "siedmiu jezior" ( edit: Sarytag. 7 jezior jest trochę dalej, droga z Piandzykentu)... Taaak, tego na pewno nie będziesz żałować, szczególnie jeśli dotrzesz do górnych wiosek.
Polecam
__________________
Ostatnio edytowane przez Wojteak : 15.06.2018 o 03:54
|