Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 16.04.2018, 21:03   #27
bukowski
Gość


Posty: n/a
Online: 0
Domyślnie

Cytat:
Napisał krzeszu Zobacz post
Nie upieram się co do słuszności koncepcji inteligentnego projektu... Jednak to co dzisiaj uważamy za naukowy "pewnik", za 200 lat może być przedmiotem żartów. Dla nas maluczkich odbiór nauki (tej "wyższej") to kwestia "wiary" - trochę jak z Bogiem. No chyba że jesteś w tym szczęśliwym promilu ludzkości rozumiejącym teorie strun, pętlową grawitację kwantową czy inne teorie względności
Zawsze jest tak, że odnosisz się do aktualnego stanu wiedzy. Nikt bez doktoratu z fizyki czy genetyki nie może się nawet zbliżyć do aparatu pojeciowego odpowiednio Hawkinga czy Dawkinsa. Tym niemniej wspomniani dżentelmeni zgrabnie to sprowadzają na poziom laika; są rysunki, modele i odniesienia do faktów, teorii i przykładów.
Wolę to, niż beletrystykę sprzed dwóch tysięcy lat, no co poradzę.

I, na marginesie: dla własnego psa jesteś najwyższym Bogiem. Możesz wszystko, wiesz w szyta, zawsze byłeś i zawsze będziesz, za dobre zachowanie dajesz nagródkę, za złe karzesz. Definiujesz prawa, dokonujesz cudów, górujesz nad nim pod każdym względem (procz węchu i słuchu, ale tego Twój pies nie wie). Dla psa wszystko, łącznie z jego budą, to intelligent project, gdyby tylko pies mógłby myśleć w tych kategoriach.

Czy to znaczy, że jesteśmy bogami?

Przekornie odpowiem, że tak!


Sent from my G8441 using Tapatalk
  Odpowiedź z Cytowaniem