W takim razie zciagnij sobie na smartfon czy inny latop (w zależności co bierzesz) serwisówkę w PDF-ie. Np. Haynesa, ktory jest dla domorosłych mechaników. Skompletuj klucze i przestestuj gdzies na łące wymiamy dętek bo jak złapiesz gumę to utkniesz na dłużej. Gazniki ot tak sie nie rozregulowywują wiec jak Ci dobry spec zrobi przed wyjazdem to co najwyżej zacznie prychac albo wiecej palić ale nie zatrzyma Cię. Co się w Afryce psuje to niech powiedza właściciele. Ja w moim Trampku 600 wożę na stałe zapasowy moduł zapłonowy i pociagnietą równolegle druga linkę sprzegła z zabezpieczonymi oboma końcami.
No i warto brać zapasowe klamki chyba żę sa zamkniete handlenbary.
Pod okiem kogoś kumatego zdejmij sam wszystkie owiewki i sam załóż.
|