Franek podaj śrubokręt!
-Gwiazdkowy?
-Nie kurwa,wielkanocny!
=====
Przyjeżdża policjant z wydziału narkotykowego CBSP do farmera na podlasiu i mówi:.
- Muszę przeszukać Twoje rancho na obecność narkotyków..
-Dobra, tylko nie wchodź na tamto pole
Na to policjant mało się nie zesra:.
- Chyba, kurwa, czegoś nie rozumiesz! Jestem zajebisty bo jestem z CBSP.
Wyciąga odznakę i macha mu przed nosem:.
- Widzisz, kurwa, tę odznakę? Widzisz, kurwa, odznakę? Oznacza, że mogę chodzić gdziekolwiek chce na każdej jebanej posesji! Mogę robić co kurwa chcę!! Żadnych, ale to żadnych pytań, zrozumiano?.
Farmer pokiwał głową, przeprosił i wrócił do swojej roboty. Nie minęło 5 minut i słyszy jak ktoś się drze coraz głośniej i głośniej. Ogląda się, patrzy a tu policjant spierdala po wiadomym polu przed ogromnym bykiem. Byk zapierdala jak wściekły, nic nie wskazuje żeby policjant mógł uciec, no jak chuj będzie po chłopie. Farmer wygląda zza ogrodzenia i krzyczy do policjanta:.
- Odznaka! Pokaż mu odznakę!
Ostatnio edytowane przez wezyr : 06.03.2018 o 20:21
|