To jest koszmar, a co gorsze, to przecież większość samochodów jest wyposażona fabrycznie w zestawy głośnomówiące, ale przecież trzeba sparować BT więc wygodniej jest trzymać fona w garści. Kary za używanie telefonów czy innych tam srajfonów powinny być jak za jazdę po pijaku. Nie jestem pewien ale na WYSPACH to nie wystarczy sam ZG musi być możliwość obsługi głosowej, inaczej prawko idzie papa.
|