Wracaj do zdrowia i dzieki za ten wpis. Pewnie tym uratowales komus doope.
Nie moge sie nadziwic ile ludzi to robi. Raz nasz kierowca autobusu, w zimie, na kretych gorskich drogach cos tam odpisywal na Whatsapp. Pelno dzieci, az mialem ochote tepaka w leb walnac.
Raz na moich oczach, na autostradzie, zupelnie z doopy, auto wyskoczylo w pole... Nie wiem czy pisal czy co ale, sam z siebie taka katapulta, ze nie moglem uwierzyc.
Oczywiscie sam tez musze sie ograniczac!
__________________
__
Golodupiec bez Afryki
|