Sidi mam 2 sezony i przejechane ok 36 kkm. W deszczu nigdy mnie nie zawiodły ale jadąc w upale na koniec dnia po ściągnięciu butów mam wrażenie że stopy są zaparowane jakbym moczył je długo w wodzie ale traf chciał że obie duże wyprawy były realizowane w rejony raczej gorące. Konserwowałem je 2 razy. Zeszły sezon były bez konserwacji i odczucie dokładnie takie samo jak po konserwacji. Membrana jest wszyta wewnątrz a na wierzchu jest gruba skóra i materiały sztuczne. W mojej ocenie to nie oddycha wcale ale nie czepiam się. Ogólnie jestem zadowolony.
|