Myślę , że wielu z nas czyta odnajdując w sobie twoje przemyślenia i odczucia. Tylko niewielu z nas potrafi tak pisać. Ja byłem w Rumunii z małżowinką i pełen dobrych odczuć zacząłem pisać relację .... i tyle zacząłem. Nigdy nie skończyłem, a twoje zapiski sprawiają, że nie śmiem próbować dokończyć ...
Bardzo , bardzo i się to podoba