Tylko dla orlic - początki i ciąg dalszy...
Niebawem ruszamy na kolejne orlicowe "podboje". Tym razem przed nami Kirgistan, i to w najlepszym wydaniu. Wracamy też w Himalaje, zgłębiać kolejne moto - szlaki.
Pytałyście o relacje na bieżąco, z trasy - raczej nie będzie to możliwe. Ale jakiś filmik na pewno znowu "sklecimy".
A tymczasem wspomnienie zeszłorocznych, pierwszych, babskich Himalajów. Kto jeszcze nie widział - zapraszam na dawkę fajnych babskich emocji.
__________________
Ola
Ostatnio edytowane przez Ola : 03.07.2017 o 12:06
|