DCT przy niezmienionym zawieszeniu, ma mniejszą ładowność
W korku i paradach motocyklowych, DCT może mieć przewagę.
DCT może mieć przewagę w konkursach polegających na przeniesieniu deski z jednego miejsca na drugie , chociaż nie wiem ,czy jak zamknie sie manetę, to czy motor nie stanie szybciej, niżby w manualu, kiedy go trzymamy na półsprzęgle i jedziemy dalej.
W gymkhanie tez może okazać się przewaga wersji manualnej.
Poza tym w DCT nie zmierzymy mocy na hamowni, bo przednie koło się nie kręci, w związku z tym przy zapchaniu czujniuka ABS błotem możemy mieć problem z wrzuceniem biegu w DCT.
Gdy nam DCT zgaśnie na stromym zjeździe, zafundujemy sobie dużo adrenaliny, nie kontrolując zjazdu w dół.
Poza tym, jak jakiś fan motoryzacji zrobi nam dla hecy przegazówkę, wyrwiemy jak ogar w drzewo