Odnośnie Varana. Każdy wcześniejszy motocykl sprzedawałem po sezonie albo w połowie następnego. Varadero u mnie stoi już 9 rok. Dodam tylko że w zeszły weekend miałem pod tyłkiem pierwszego zarejestrowanego w polsce KTM'a 1290 Super Adventure. I po przejażdżce tym nowym motocyklem który lepiej hamuje,przyspiesza i skręca i tak potrafiłem dopatrzeć się plusów w moim starym gaźnikowym VARADERO.
Ogólnie miałem to sprzedawać ale się wyleczyłem. Prędzej wymienię springi z przodu i pokombinuje z tylnym amorem i ten motocykl będzie mi dalej dawał sporo frajdy.Ewentualnie dokupię jakieś supermoto albo duże enduro. Dla mnie to zestaw idealny.
Kierownik KTM'a uznał znów że Varan nadspodziewanie dobrze się kładzie w winklach.
Co do hamulców... hmmm ja nie wiem o co chodzi. Mocne wciśnięcie klamki skutkuje zblokowaniem koła.
Jakie są lepsze hamulce
Nie da się przecież lepiej zblokować... A CBS jest świetny(ON ROAD) i kilka razy mnie z opresji wyratował.
Nie żebym wychwalał Varana nad niebiosa bo zdaję sobie sprawę że to taki SUV wśród motocykli ale na moje potrzeby jest zadowalający.
A odporność na awarie jest już raczej legendarna tak jak w przypadku AT.
BTW. Moja żona podczas wycieczki do Zakopanego kilka lat temu zasnęła na tylnym siedzeniu więc o czymś to świadczy.