Dużo mocy jest OK, bardziej kwestia jej oddawania, tak jak V-ka Varadero i LC8. Nie wiem jak się zachowuje ten triumf.
Chętnie siadłbym na takiego Tigera 1050 z pasażerem i zrobił 100km bo dopiero po tym coś wiadomo. Bardzo możliwe że po takiej przejażdżce nie chciałbym niczego innego.
Tak czy inaczej - Szynszyl, przymierzę się jak tylko będę miał możliwość. Obiecuję.