[alekst]

Witam
Taki mam pomysł, żeby w okolicach Bożego Ciała wyskoczyć na parę dni do Rumunii na mały off po Maramuresz i przy okazji zobaczyć jak sobie radzi NAT. Dwa dni na przelot tam i powrót i 3-4 na miejscu.
Może ktoś w Was byłby zainteresowany wspólnym wypadem i miałby ochotę trochę się styrać w tamtych klimatach. Chętnie skorzystałbym z fajnych tracków i wskazówek.
Konkretów na razie nie ma. Dużo też zależy od pogody. Z uwagi na mały obszar raczej stała baza i jednodniowe wypady ale nie mam nic przeciwko nocowaniu pod chmurką.
Jadę na TKC, moje doświadczenie w off określiłbym jako średnie tzn wiem już kiedy odpuścić i a kiedy walczyć dalej :-). Nie chodzi o gonitwę po górach tylko o off-turystykę z podwyższoną determinacją osiągnięcia celu.
Nie przeszkadza mi wyjazd typu namiot i total low cost chociaż wolałbym cięższy dzień zakończyć w trochę bardziej cywilizowanych warunkach.