Mam tylko doświadczenie "wietnamskie", przejechałem takim czymś (klonem) ok 2500 km. Bardzo polubiłem tą konstrukcję, jak znudzi mi się skuter to kupię coś takiego
Wrażenia na plus:
- spore koła - 17" - jeździ po dziurawych ulicach lepiej niż większość skuterów
- zrywne bo lekkie i nieautomat
- brak klamki sprzęgła - mega wygodne, do zmiany biegów wystarczy odjąć gazu
- biegi na okrągło + redukcja piętą - mi się to podobało
- proste jak konstrukcja cepa, nie ma się co psuć
- części tanie i dostępne w różnych cenach/jakości
Na minus:
- zbiornik paliwa ok 3,5 litra - co 100-120 km trzeba tankować
- wymiana oleju co 1000 km - dla niektórych to problem
- aluminiowe felgi i osłona łańcucha tylko od góry w europejskiej wersji
- osłona kolan/nóg nie jest jak na skuterze, ta osłona z przodu niewiele daje