Praca rozrusznika wystarczy by pompa wytworzyla w magistrali cisnienie potrzebne do zadzialania czujnika wiec dostateczne. Olej pojdzie na walki, panewki i zostanie rozchlapany na gladzie. W motocyklach z dyszami schladzajacymi denko tloka zadziala to lepiej.
Moj kolega Darek za ktorym moge nosic teczke jak ma sam silnik do roboty zawsze po skonczonej pracy zalewa olejem i przy pomocy mocnej wkretarki zapietej na srube walu pompuje przez kilkadziesiat sekund olej w magistrale. Po dlugim postoju ja pale bez ssania az zgaznie oil, potem ssanie i zaplon. We wtryskach to nie dziala niestety.
W niektorych starych japoniach bylo polozenie przelacznika: on krec bez iskry, on krec z iskra, off. I mialo to wg mnie sens.
Inna sprawa to ta ze dla ukladu korbowo-tlokowego glownym smarem jest... paliwo. Po to pierscienie olejowe zeby odizolowac olej od benzyny. Czytwc ksiazki. W nich wiedza. Ja nie wiem kto w tym sporze ma racje.
__________________
buziaki
Ostatnio edytowane przez szynszyll : 20.03.2017 o 18:46
|