Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 16.03.2017, 22:59   #72
strobus1
 
strobus1's Avatar


Zarejestrowany: Mar 2011
Miasto: mazowiecka wieś
Posty: 1,378
Motocykl: 5 szt
Przebieg: znośny
strobus1 jest na dystyngowanej drodze
Online: 3 miesiące 2 tygodni 4 dni 4 godz 46 min 46 s
Domyślnie

Aleście się rozwinęli Nie nadążam się ustosunkowywać...
Dziękuję za dzielenie się doświadczeniami.
Powierzchnia działki - początkowo uparłem się na działkę z gazociągiem - w konsekwencji oglądałem małe działki około 1000m2. Realia podwarszawskie i polityka gazyfikacji operatora powodują, że otoczenie tych działek jest PASKUDNE - totalny misz masz architektoniczny, kolorystyka dachów jak z palety ral, ogrodzenia posesji każde z innej bajki i drogi dojazdowe "utwardzone". NIE!!, dziękuję, poczekam, poszukam. Porządek i pewna myśl przewodnia w architekturze krajobrazu jest bezcenna. Myślicie, że tylko na zachodzie jest to możliwe Polecam przechadzkę po nowym świecie w Goniądzu (to to na Podlasiu jest). Uliczka powstała w latach '50. Jeden projekt domu dopuszczalny na ulicy, 15 lat temu był bruk i lipy na chodnikach. Bruk wyasfaltowano, lipy w większości wycięto, ale architektura domów zachowała się, ład zachowano. Parę lat temu zabrałem znajomych z wawy na tur dookoła Biebrzy z bazą na nowym świecie - rzuciło ich na kolana.
Przemyślałem sprawę i szukam działki bez gazu w rurze ale w otoczeniu zabudowy wcześniejszej niż radosne lata 90 i ambitne 2000+ o powierzchni 1500 do 2000. Większe są już nie praktyczne. Drugą ważną sprawą jest komunikacja - asfalt musi być. Ostanie kilka lat przemieszkałem w pięknych okolicznościach przyrody i gdyby nie dzieciaki mieszkałbym dalej. Nawet sąsiadów wyburzyłem w między czasie dla czystości krajobrazu Chmara jeleni za domem też się po pewnym czasie przejada, tak samo jak odśnieżanie paruset metrów drogi dojazdowej o 20 wieczorem lub 6 rano.
__________________
keep it simple
strobus1 jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem