Też jestem ciekawy jak się to rozegrało.
Ciekawe co na to serwis, który "pomyślnie" przeprowadził tą akcję serwisową.. Tam też bym "dopytał".
Patrze na spis tych akcji i po prostu nie wierze. Jak tak urwa jego madź motocykl komuś sprzedać.
Budujemy od ponad 100 lat auta, motocykle i teraz po takim czasie coś takiego ma prawo mieć miejsce.