Wątek: Iran 2016 maj
Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 23.09.2016, 00:25   #24
Jan


Zarejestrowany: Dec 2014
Miasto: Zabrze
Posty: 86
Motocykl: nie mam AT jeszcze
Jan jest na dystyngowanej drodze
Online: 4 dni 15 godz 19 min 22 s
Domyślnie

WYPRAWA DO IRANU - Dzień 11
Wczesna pobudka, na śniadanie jak zwykle to samo i wypad z Tomkiem na miasto, aby zwiedzić Różowy Meczet oraz bazar.
Z mapą dosyć szybko odnaleźliśmy tenże meczet a w nim … autokar turystów z Polski. Kilka zdań w naszym ojczystym języku, wymian spostrzeżeń oraz rad gdzie i dlaczego i zabieramy się za zwiedzanie. Meczet najlepiej zwiedzać z rana, bo wpadające przez witraże światło tworzy niesamowity klimat i nastrój. My mielibyśmy super, gdyby nie owa grupa z PL i jeszcze pewnie dwa inne autobusy, przez co trudno było zrobić dobre ujęcie i pobyć samemu.
Następnie udajemy się do Persepolis, dojazd nawet oznakowany, choć czasami także można się pogubić.
Po dojeździe widać, że to masówka na dosyć dużą skalę. A samo Persepolis należy do miejsc, które należy zaliczyć i tyle. Przy zwiedzaniu należy mieć sporą wyobraźnię!
Pierwsze co widzimy, to monumentalne dwupoziomowe schody a po wejściu dwa lwy (jednemu co nieco brakuje) – bramę narodów.
W najlepszym stanie zachowały się płaskorzeźby, która ukazują sceny chwały i glorii Dariusza oraz dynastii Achemenidów. Czas na zwiedzanie nie był najlepszy, w południe skwar niemożliwy (dlatego pałac był zamieszkany podobno tylko na wiosnę i jesień) ale mimo to, wdrapałem się do grobowca wykutego w skale, który to góruje na Persepolis – co ja bym zrobił, aby mieć dobre ujęcie:-)
Adam, ze zwiedzania zapamięta tylko salę kinową przed wejściem, gdzie puszczano film o Persepolis, pewnie wiedziałby więcej od nas zwiedzających, gdyby tego czasu nie przespał – mistrz regeneracji!
Na wyjeździe zaliczamy obowiązkowego arbuzika i rozmawiam z młodym małżeństwem, strasznie żałuję, że nie wymieniłem się z nimi adresem e-mailowym.
Po drodze do Yazd szukamy świątyń wykutych w skale, maja być kilkanaście km po lewej stronie drogi ale znowu bez drogowskazu i lipa, źle byłem przygotowany ;-(.
Wieczorem wbijamy się do Yazd.

Na zdjęciach między innymi na niebiesko podświetlona studnia w Shiraz, targ, ruiny w Persepolis, duża kilkuset letnia lodówka w kształcie stożka na pustyni i kuchnia od zaplecza w której był tylko ryż (ten duży garnek, z duma prezentowany przez "szefa" kuchni).
Co do mody, Panie nie mają wielkiego wyboru:-)
Załączone Grafiki
Typ pliku: jpg DSC01463.jpg (669.4 KB, 35 wyświetleń)
Typ pliku: jpg DSC01467.jpg (610.5 KB, 20 wyświetleń)
Typ pliku: jpg DSC01476.jpg (994.2 KB, 39 wyświetleń)
Typ pliku: jpg DSC01484.jpg (781.8 KB, 41 wyświetleń)
Typ pliku: jpg DSC01493.jpg (1,014.2 KB, 16 wyświetleń)
Typ pliku: jpg DSC01500.jpg (897.0 KB, 13 wyświetleń)
Typ pliku: jpg DSC01525.jpg (942.9 KB, 14 wyświetleń)
Typ pliku: jpg DSC01542.jpg (1,006.5 KB, 14 wyświetleń)
Typ pliku: jpg DSC01550.jpg (1,010.2 KB, 16 wyświetleń)
Typ pliku: jpg DSC01556.jpg (987.8 KB, 15 wyświetleń)
Typ pliku: jpg DSC01560.jpg (685.1 KB, 16 wyświetleń)
Typ pliku: jpg DSC01565.jpg (819.1 KB, 15 wyświetleń)
Typ pliku: jpg DSC01573.jpg (1.03 MB, 16 wyświetleń)
Typ pliku: jpg DSC01592.jpg (679.2 KB, 14 wyświetleń)
Typ pliku: jpg DSC01614.jpg (783.6 KB, 15 wyświetleń)
Typ pliku: jpg DSC01643.jpg (892.6 KB, 42 wyświetleń)
Typ pliku: jpg DSC01651.jpg (578.5 KB, 47 wyświetleń)
Typ pliku: jpg DSC01665.jpg (341.2 KB, 52 wyświetleń)
Typ pliku: jpg DSC01671.jpg (507.1 KB, 48 wyświetleń)
Typ pliku: jpg DSC01689.jpg (484.3 KB, 45 wyświetleń)
Jan jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem