Mazury.. region Polski, ktory zasluguje na lepsze poznanie
![Smile](images/smilies/smile.gif)
Bo znany jest niewielu, i w niewielkim stopniu - a ma sporo do zaoferowania.
Noclegi & wyzywienie: proponuje miejscowosc Kruklanki, i jeden z
tamtejszych osrodkow wypoczynkowych. Miejsce sprawdzone w bojach
![Big Grin](images/smilies/biggrin.gif)
(ponad 20 aut, i ludzie lubiacy spiewy, tance, %..), moge polecic
Trasa:
~240km po mazurskich drogach, czasami trzeba pilnowac plomb w zebach..
Startujemy z p-ktu A i zasuwamy (migiem!) do p-ktu B, czyli to miejscowosci
Stanczyki. Po dojechaniu na miejsce proponuje wpierw zwiedzic, a potem mozna cos wrzucic na zab (knajpa jest na wprost drogi zjazdowej spod akweduktow, dalo sie zjesc i przezyc
![Big Grin](images/smilies/biggrin.gif)
). Zwiedzanie oczywiscie platne, ale mozna negocjowac - mi udalo sie wejsc jako rodzina
![Big Grin](images/smilies/biggrin.gif)
(=motocyklowa)
![](http://jareg.africatwin.com.pl/wyjazdy/mazury1/Stanczyki-3m.jpg)
Po zwiedzeniu i ew. zjedzeniu smigamy do punktu C, czyli do
piramidy w Rapie. Co do drogi dojazdowej, to sa dwie opcje - pierwsza przewiduje jazde jak bialy czlowiek zolta droga do m. Banie Mazurskie, i stamtad na polnoc do Rapy; druga opcja to propozycyja z mapki google'a - poczujecie, ze czas stanal w miejscu, ze asfalt to wynalazek diabla
![Big Grin](images/smilies/biggrin.gif)
, ze macie plomby w zebach o ktorych juz dawno zapomnieliscie i takie tam
![Big Grin](images/smilies/biggrin.gif)
(ale nie jest tak znow zle, kolega jechal na Bulgocie i tylko jakos tak dziwnie zostawal z tylu..
![Big Grin](images/smilies/biggrin.gif)
![Big Grin](images/smilies/biggrin.gif)
)
![](http://jareg.africatwin.com.pl/wyjazdy/mazury1/Rapa-3m.jpg)
A sama piramida taka sobie, mnie sie bardziej podobala droga dojazdowa i zapomniana Polska. Sluzbe graniczna oczywiscie napotkalem, ale puscili bez trzepania
![Big Grin](images/smilies/biggrin.gif)
Kolejnym etapem wycieczki (p-kt D) jest jedna (a wlasciwie to dwie..) ze
sluz na Kanale Mazurskim. Mimo, ze jest zaraz przy asfaltowej drodze to jak ktos sie rozpedzi moze przejechac i nie zauwazyc - mimo, ze tubylcy staraja sie jak moga, zeby bylo kogo strzyc
![Big Grin](images/smilies/biggrin.gif)
![Big Grin](images/smilies/biggrin.gif)
(sa tablice.. ale mi sie raz jeden udalo ich nie zauwazyc i sie musialem nawracac). A tak ogolnie, to w okolicy jest wiecej do poogladania..
![](http://jareg.africatwin.com.pl/wyjazdy/mazury1/sluzy-3m.jpg)
Po zwiedzeniu sluz odpalamy wrotki i smigamy w kierunku p-ktu E, czyli kwatery Hitlera (
Wilczy Szaniec). Ten obiekt sklada sie z wielu obiektow, porozrzucanych po lesie. Tak wiec jesli ktos nie ma czasu stac w kolejce do najbardziej popularnej czesci kwatery, proponuje odwiedzic bardziej spokojne miejsca
![Big Grin](images/smilies/biggrin.gif)
Na mapce widac, ze trasa odbija z drogi glownej na taka mniej glowna, lekko w lewo. Jesli ten rozjazd ominiecie, to wystarczy skrecic w ktorakolwiek przecinke w lewo.
I co tam w lesie jest ciekawego..? Mnostwo ciekawych rzeczy jest, ale proponuje zwrocic szczegolna uwage na fotke ponizej - cos dla amatorow szybkiego schodzenia z bunkrow.
![](http://jareg.africatwin.com.pl/wyjazdy/mazury1/wszaniec-4.jpg)
A teraz fotki.
![](http://jareg.africatwin.com.pl/wyjazdy/mazury1/wszaniec-3m.jpg)
Wycofac sie z Wilczego Szanca mozna jadac dalej ta sama droga przez las, ktora pod te betonowe klocki widoczne wyzej dojechalismy. Jadac ta droga zauwazycie, ze jest brukowana (proponuje uwazac, gdyby bylo mokro
![Big Grin](images/smilies/biggrin.gif)
). Ciekawostka - to wlasnie ta droga uciekal niejaki von Stauffenberg po podrzuceniu bombki..
No i zostal nam ostatni punkt wycieczki, czyli F. Czyli Gizycko, a w nim
most obrotowy i taki torunski Fort IV w skali makro -
twierdza Boyen.
Warto jeszcze wspomniec, ze po drodze w miejscowosci Martiany - w miare mozliwosci czasowych - jest jeszcze
jeden maly bunkierek do zobaczenia.
I tak wyglada czesc pierwsza pojezdzawy po Mazurach.