Z ciekawych miejsc to warto wspiac sie na zachowane ruiny zamku Vlada Palownika, czyli Drakuli w Cetatea Poienari przy drodze 7C na trasie transfogararskiej. W tamtym roku jak robilismy troche offu spotkalismy Adagio, ktory polecil nam miejscowke na Alpina Blazna(droga 17D na Sant). Pensjonat, restauracja i spa w jednym, ale my podjechalismy kretym szutrem w gore od tego przybytku do bardziej schroniska niz pensjonatu -Cabana Diana. Widoki nieziemskie, ognicho i takie klimaty. Tylko trzeba miec cos do zarcia ,bo wlasciciel to tylko pifko ewentualnie ma