Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 18.05.2016, 18:52   #4
jajamam


Zarejestrowany: Mar 2016
Miasto: BB okolice
Posty: 60
Motocykl: Trampek
jajamam jest na dystyngowanej drodze
Online: 4 dni 20 godz 33 min 30 s
Domyślnie

Wywołany do tablicy wiec jestem :-)
Miałem rometa zetka 125, jeździło to całkiem przyjemnie, miało swoje wady (drgania) ale za ta cene (4k pln za salonowego) myślę ze bylo warto. Zrobiłem tym bezproblemowo kilka k km i przesiadlem sie na xj600 bo prędkości przelotwe 90km/ h to troche mało. W 2 osoby dawał rady bez problemu. Na forum rometa był gość który zrobił 70k km i padło cos w skrzyni (ponoć silnik na licencji albo skopiowany z hondy z lat '80). Krążyły pogłoski nt samoistnego rozkrecania się śrub i konieczności ich dokrecania ale w moim egzemplarzu takie problemy nie występowały. Problemem modelu była często przepalajaca sie żarówka z tyłu ale problem załatwiła żarówka led. Po kilku deszczach kupiłem hameraita i musiałem kilka drobnych miejsc pomalować bo wychodzill rudy (jakby nie domalowane zakamarki były). Fabryczne opony na smietnik bo na mokrym tragedia. Tanie serwisy gwarancyjne. Spalanie kolo 2.5-3l. Kupiłem żeby nie stać w korkach i w lato do roboty śmigać ale mnie wciagnęło :-)
Jak coś jeszcze chcesz to pytaj.
jajamam jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem