Cytat:
Napisał Pils
|
Filmik fajny, ale chłopaki jechali na lżejszych motocyklach, bez bagaży, na odpowiednich oponach i pewnie są już doświadczeni. Moje szutrowe doświadczenie to jeden przejazd przez jedną dolinę w Durmitorze harleyem i dwudniowe szkolenie na BMW F800GS na hałdzie w Przezchlebiu w Akademii Enduro. Będę obładowany, bo to całomiesięczna wycieczka i będę miał fabryczne opony. Dlatego celuję głównie w jednak wyasfaltowane przełęcze, a wspomniana Col de Tende znajduje się w moim przewodniku po przełęczach, więc zakładam, że da radę ją przejechać średnioogarnięty motocyklista, no ale zobaczymy na miejscu, bo jak pisze lu2kasz, może się okazać, że będzie zamknięta.
EDIT: bo, na przykład, stara wojskowa droga, cała szutrowa, i to pewnie o niej też mówi luk2asz, jest tylko w tym przewodniku wspomniana z zastrzeżeniem, że to tylko dla uberdoświadczonych i nieulękłych motocyklistów na enduro i żeby się tam nie pchać :P