Dobrze, czasem hybrydy są ciche..nadal nie widzę konkretnej przewagi nad silnikami konwencjonalnymi. Że się nie psują..super, myślałem że tak ma być zawsze? U mnie w domu samochody jeżdżą od nowości do kilkunastu lat i z ogromną większością nic się nie dzieje w tym czasie..większość to diesle, także "nowe". Strucle z holandii z przebiegami (1)233000 się sypią, to jasne.
Na małe przebiegi auto elektryczne jest ok, albo benzin, tańsze od hybrydy. Gdyby były takie tanie i ekstra to wszyscy by tym jeździli, jakoś tego obecnie nie obserwuję. Nowe technologie - ok, ale nie na siłę. Wyprodukowanie hybrydy el-spal czy jakiejkolwiek innej jest też dużo mniej przyjazne dla środowiska niż auta zwykłego, z wiadomych przyczyn.
|