Siemanko. Czy już wiadomo jakie będzie docelowe miejsce wypadu?
Z racji tego, że mielibyśmy lecieć z zachodniopomorskiego to ciekawi mnie również jak wygląda sprawa faktycznego już wyruszenia z miejsca spotkania. Czy spotykamy się dzień wcześniej i gdzieś tam o świcie wylot, czy z racji tego, że raczej jesteście tam sąsiadami to od razu z domków lecicie?
Powiedzcie jak wygląda nocleg? Czy już macie jakieś stałe zaprzyjaźnione miejsca gdzie robiliście przystanki, czy na dziko? Wcześniejsze rezerwacje we własnym zakresie czy zorganizowaną ekipą wpadamy?
Jak daleko zapuszczacie się w głąb Ukrainy? Ogólnie trasa przetartymi szlakami, czy wyznaczanie nowych czy może na azymut? Moglibyście podać orientacyjne koszty, jak to wyglądało przy wcześniejszych wypadach? Ile dni schodziło wam przy wcześniejszych wypadach?
|