Sen o Warszawie.
Obejrzałem wczora z wieczora film "Sen o Warszawie" i nie ukrywam, że zdominowało to nasz wieczór sylwestrowy, a samo wejście w nowy rok było przez to weselsze. A i plany wyjazdowe zyskały!
Film, to bardzo ciekawe spojrzenie Krzysztofa Magowskiego na barwną postać Czesława Niemena. Znalazłem w nim doskonałe, nigdy wcześniej nie prezentowane nagrania archiwalne: wypowiedzi rodziny i pracujących z nim artystów. Podtrzymał mój obraz Niemena- niepoprawnego romantyka z nieograniczonymi możliwościami wokalnymi, który mając perspektywę muzycznej kariery powiedział głośno poSZOŁbiznes!
Najbardziej wzruszyły mnie zdjęcia Czesława brnącego po śniegu wokół starego domu, kościoła i cmentarza w Starych Wasiliszkach.
Serdecznie polecam!
|