Taki rower wygląda bajerancko, choć z pewnego punktu widzenia (lans) to też może być jego wadą. Tragiczna waga 27kg! Problematyczne: zawias no name, hamulce na linkę. Dzwonek dość jednoznacznie określa charakter tego sprzętu - bulwarówka. W góry bym tym nie pojechał.
__________________
"one for joy and one for sorrow"
|