Nocowaliśmy codziennie w innym miejscu. Biała Sowa bardzo ciekawe i niedrogie miejsce. Żeby trafić najlepiej wbić współrzędnie gps bo może być ciężko, polecam. Całkiem fajne miejsce to Czech i Rus za Lądkiem Zdrój. Stary pensjonat na zadupiu. Czysto, tanio, miejsce na ognisko, fajni właściciele. Z nieco droższych polecam Dom pod twierdzą w Srebrnej górze. Nie nocowałem tam, jadłem tylko. Bardzo fajnie zrobiony hotelik, w zabytkowej kamienicy, sympatyczna właścicielka.
__________________
Niepuszczone bąki wędrują do mózgu i tak rodzą się posrane pomysły.
|