Wygląda świetnie. Kosztuje niesamowicie (co kto woli: drogo , tanio).
Jak będzie jeździć, mam nadzieję, że posiadacze tejże tu napiszą.
Być może, że Honda postanowiła nie brać udziału w wyścigu zbrojeń, a zrobić motocykl, który chociaż w części będzie oddawał coś z filozofii starej (!) AT.
Czy im się udało, dopiero się przekonamy; tak samo musimy poczekać na odpowiedź rynku w kwestii sprzedaży.
Mam takie odczucie, że ktoś tam jednak wczytywał się w różnojęzyczne fora i stąd taki, a nie inny motocykl.
Dla mnie, poza ceną, "bomba"