Regler może mieć różne odchyły. W mojej Teresie było prawie tak, jak u Ciebie. Najlepsze ładowanie było przy ok 2tys.obr, a im wyższe tym gorsze, ale poniżej 12.5V na światłach nie spadało, więc jeździłem, aż w końcu padł. Kupiłem chinkę, taką jak wstawiają do trampków, pochodził z tydzień i padł. Na szczęście oryginału nie wymontowałem (bo nie jest to łatwe), podłączyłem i o dziwo znowu działał. Całkowicie wyzionął ducha dopiero po kilku miesiącach. Wymieniłem na tourmaxa i po problemach. Wymiana akumulatora nic nie zmieniała. Na stator bym nie zwalał.
Ostatnio edytowane przez ArturS : 25.05.2015 o 11:28
|