Czemu nie zablokowano kont Rosji?
Czy zgodne z prawem było okupowanie centrum Kijowa? Czy zgodne z prawem było pozbycie się prezydenta, z którym nasz minister dzień wcześniej podpisywał porozumienie? Czy zgodne z prawem było wtrącanie się krajów europejskich w wewnętrzne sprawy Ukrainy poprzez popieranie opozycji?
Jako Zachód naruszyliśmy geopolityczny ład panujący w tym kawałku świata. Zaprosiliśmy Ukrainę do tańca, bo chcieliśmy trochę pochędożyć, ale przyszedł jej chłopak, kawał chama nota bene, i strzelił ją przy nas kilka razy w pysk. Facet całkiem duży i robimy z nimi interesy więc w dupie mając Ukrainę łapiemy go za rękę mówiąc: Przestań, po co się denerwujesz, tak się nie robi...
Zrobiliśmy (jako zachód) burdel w Afganistanie, Iraku, Libii, Tunezji i robimy to samo na Ukrainie.
Wszystko pod płaszczykiem demokracji, demokratyzacji i innych gówien. Ludziom nie żyje się z tego powodu lepiej.
Demokracja nie jest nam natomiast potrzebna w Arabiach Saudyjskich - bo to nasz sojusznik. Nie przeszkadzają nam prześladowania Palestyńczyków etc. etc.
Robią nam wodę z mózgów. Skutecznie.
Też koniec